Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od środy znów tylko płyny


We wtorek mam mieć zabieg. Mam nadzieję, że nic nie będzie stało na przeszkodzi i się odbędzie. Po nim znów przez dwa tygodnie płynna dieta. Nie powiem, żebym się specjalnie przejmowała, bo waga znów poleci. :D Kurczę, robię się bardzo fajna jak tak na siebie patrzę. ja za czasów studenckich to jeszcze nie jest, bo czasy studenckie, to mój finał na pasku, ale wierzę, że dobrnę do tego małymi choć momentami nieprzyjemnymi kroczkami. I kocham grapefruity. Nie powinnam jeść zbyt dużo cytrusów, ale momentami nie potrafię się im oprzeć, tym bardziej, że dieta pozwala, tylko astma już mniej. Ale póki nie mam zaostrzenia, mogę sobie czasem ciapnąć :D

  • Gourmand!

    Gourmand!

    18 sierpnia 2016, 22:15

    Czasami wystarczy odstawić gluten i astma znika. :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      19 sierpnia 2016, 16:40

      Przykro mi, ale to nie prawda. Gluten nijak się ma do astmy, glutenu nie powinni spożywać tylko Ci, którzy są na niego nadwrażliwi, a ostatnio bardzo modne jest odstawianie glutenu przez wszystkich. Astma to choroba przewlekła, nie znika, trzeba ją leczyć lekami, a nie czarami, bo można sobie zrobić większą krzywdę przestając ich używać. Astmę można zaleczyć, sprawić, że będzie mniej dokuczliwa, ale gluten tutaj nie ma nic do rzeczy. :)

  • strzalka7777

    strzalka7777

    31 lipca 2016, 07:36

    Jestem ciekawa ile polecisz w dół przez te dwa tygodnie... Za to, że "robisz się fajna" podziękuj sobie, swojej upartości w dążeniu do celu, który jest coraz, coraz bliżej. Wytrwałości Kochana!

    • karaluszyca

      karaluszyca

      31 lipca 2016, 08:57

      oj coś czuję, że troszkę się oddali, bo wczoraj próbowali dzwonić ze szpitala. Coś czuję, że się coś przesunie, ale zapewne w poniedziałek się dowiem :) choć waga i tak spada. :)

  • Pauuulalalaa

    Pauuulalalaa

    30 lipca 2016, 15:34

    Też mam astmę :( Zabieg?

    • karaluszyca

      karaluszyca

      31 lipca 2016, 08:58

      ECPW - próba usunięcia kamieni z dróg żółciowych i protezy, którą mi ostatnio podczas takiego zabiegu wstawili. :) Od urodzenia masz, bo ja nie? I jak się w tym odnajdujesz?

    • Pauuulalalaa

      Pauuulalalaa

      1 sierpnia 2016, 07:05

      Mam stwierdzoną astmę oskrzelową od II kl. gimnazjum. Jest ciężko, jeśli chodzi o intensywny wysiłek fizyczny, ale z doświadczenia wiem, ze jak się zgubi nadprogramowe kg i ćwiczy codziennie powoli małymi kroczkami idzie ją okiełznać. Wiadomo, ze leki trzeba brać codziennie do końca życia i nie ma tutaj dyskusji, ale kiedy ja ważyłam tylko 5 kg ponad normę a nie jak teraz ponad 30, tot było mi 100 razy łatwiej i momentami zapominałam, ze choruję na astmę. Powodzenia na tym zabiegu. :) p,s szpital bardzo potrafi odchudzić...

    • karaluszyca

      karaluszyca

      1 sierpnia 2016, 07:12

      Być może z tym wysiłkiem fizycznym to trochę indywidualna sprawa, bo ja nawet z nadprogramowymi kg (też ponad 30) raczej miałam tylko problem w zaostrzeniach, ale choruję krócej- od 2010 roku. :) Kiedy biorę leki dobrze dobrane, a już trzeci raz miałam zmieniane, to mam więcej siły niż niejeden zdrowy :D choć chyba masz rację, że im mniej kg, tym siły proporcjonalnie więcej.

    • Pauuulalalaa

      Pauuulalalaa

      1 sierpnia 2016, 07:17

      Dużo też zależy od poczucia ducha, bo myślenie na prawdę potrafi zdziałać cuda ;) Jeżeli chodzi o zaostrzenia to na początku tak miałam, ale dobrze dobrane leki bardzo wiele dają. Ja na poczatku brałam neplit, buventol a teraz biorę symbicort 160 i doraźnych praktycznie nie potrzebuję a świstów prawie w ogóle nie ma słychać. :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      1 sierpnia 2016, 07:20

      Ja fostex wziewy i singulair tabletki. Ale co ciekawe doraźnych nie użyłam jeszcze nigdy :D choć zawsze mam przy sobie, to już mi się ze dwa razy przeterminował :D

    • Pauuulalalaa

      Pauuulalalaa

      1 sierpnia 2016, 07:34

      Ja miałam na początku coś takiego, że jak była burza to się dusiłam i bez doraźnych ani rusz. Nie wiem co to miało za dziwne działanie ;p No i nie ćwiczyłam na wf, w zasadzie w gimnazjum tylko siedziałam w domu, jadłam, oglądałam tv - zero ruchu.. Więc się nie dziwie, ze było ze mną kiepsko.. Teraz jest lepiej.. No i miałam problemy przy porodzie, nie z oddychaniem i parciem, ale z lekami, o jak podali mi kroplówkę to właśnie ataku dostałam i okazało się, ze po 9 godzinach męczarni zakończyło się cesarką. Mój synek ma 10 miesięcy :D

    • karaluszyca

      karaluszyca

      3 sierpnia 2016, 20:30

      Właśnie tego się boję najbardziej, ale słyszałam, że astma jest wskazaniem do cesarki. Cieszę się, że jakoś jednak Ci się udało i masz fajnego chłopaka :D

    • Pauuulalalaa

      Pauuulalalaa

      4 sierpnia 2016, 07:08

      No astma w mocno zaostrzonym stanie tak, a normalnie to zależy dużo od lekarza, ja trafiłam na dyżur jakiegoś chorego psychicznie bo jak nad ranem przyszła Pani doktor to od razu cesarka bo i ja i dziecko się dusiło.. Ale tak, teraz mam wspaniałego synka i kocham go ponad życie :D

  • agulek1978

    agulek1978

    29 lipca 2016, 16:56

    To chudnięcie to jedyny plus tych kamieni...prawda?;)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      29 lipca 2016, 19:54

      Nie tylko. Brzuszek Ci się zmniejszy jak Ci wytną, bo z tymi kamykami nasza trzustka jest jakby cały czas w stanie zapalnym czy coś w tym stylu i mamy takie permamentne wzdęcie większe bądź mniejsze :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      29 lipca 2016, 19:55

      I jeszcze jeden plus - ja przynajmniej uważam, że już zawsze będę zwracała uwagę na to co i ile jem :)

    • agulek1978

      agulek1978

      30 lipca 2016, 13:01

      Obyś,miała rację.;)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      1 sierpnia 2016, 07:13

      Ja zawsze mam rację :D

  • diuna84

    diuna84

    29 lipca 2016, 14:14

    Fjanie jak fajna ;)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      29 lipca 2016, 19:51

      Fjanie fjanie :D

    • diuna84

      diuna84

      30 lipca 2016, 22:48

      Ups. Ha ha

  • kawa.z.mlekiem

    kawa.z.mlekiem

    29 lipca 2016, 11:45

    Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze :) Dojdziesz do końca paska, trochę cierpliwości :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      29 lipca 2016, 19:41

      Oczywiście, że dojdę, a potem chcę jeszcze być w ciąży i nie przytyć :D Jak ja się uprę to nie ma bata :D

  • .Wiecznie.Gruba.

    .Wiecznie.Gruba.

    29 lipca 2016, 11:32

    A teraz co to za zabieg? Dasz radę tylko trzymaj się dzielnie