Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
soboteczka

Nie wiem jakie tabletki,ale np te co ja biore to bardzo nie dobrze przerywac i zaczynac znow.... Ja biore asertin

hihi, o tej tasmie tez pomyslalam- jakiejs choroby bym dostala, gdybym taka prace wykonywac musiala :)Matko wspolczuje tych zakopow- ja na szczescie mam wszystko pod nosem, badz tez wszedzie moge dojechac metrem...udanej nocki :) Buziaki .

No mozna sie od tabletek uzaleznic. Uważaj.

Nie tylko twoim rękom szkodzi to arktyczne zimno... a ja myslałam ze my w Polsce mieszkamy a nie pod kołem podbiegunowym... Pozdrawiam

Ważne że nocke spokojnie przespałaś, zawsze to lepiej dla organizmu, bo budzisz się wypoczęta , u mnie też takie wahania wagi ale już po mału spada:) oj zimno zimno -15st

Pisalam ze na migrene stosuje aromaterapie z olejkami z lawendy. Pomagaja mi na sen rowniez! A juz znowu bylam na prochach co przy mej nerce nie wskazane.polecam

Rękawice narciarskie to dobry pomysl sa cieplejsze od normalnych . U nas sypie cały dzień.

Oj i tak masz juz cidna wage :-). Fajn ze spalas :*

gorzej spowrotem z zakupkami ...

Gratuluję przespanej nocy, bardzo mnie to ucieszyło:) Teraz jeszcze ja muszę znaleźć sposób na swoje spanie:))

ja wczoraj wyskoczyłam tylko wieczorem do apteki, jakiś 300 metrów i myślałam, że mi twarz zamarznie, ale u nas minus 15 było :) Ja czasem biorę tabletki na sen codziennie przez kilka dni, a potem śpię jak niemowlę i bez tabletek, mnie nerwy usypiają, to mam dobrze, chyba odruch obronny organizmu, jak mam stres zasypiam :)))

A więc spacer będzie - z konieczności; ja boję się ziół przeczyszczających z tego samego powodu

No nie do konca Karinko,bo wyniko wskazywaly,ze nie pracuje prawidlowo..ech ale moze sie unormowalo? Pisz mi na priva co u Was?

Masz rację z tym tabletkami ja tez jak mogę to staram się nie brać. Oj ciężko ci będzie iść w ten mróz. Trzymaj sie:)

Wielki Gatsby to temat studniówki, cały wystrój jest w tej konwencji, oczywiście stroje dowolne, ale akurat miałabym stylizację na temat :0 ps. nie będzie efektu, bo fryzjerka nie potrafiła ułożyć mi fal, więc na głowie mam wielkie nic :(((

Takie rekawice narciarskie to swietny pomysł :)

No u nas też jest zimno, mam już delikatnie dosyć zimy... Powodzenia ! :)

U NA SW GÓRACH TEŻ TRZYMA MRÓŻ:)))BRRR WIESZ SUPER,ŻE ODSTAWIASZ TE TABLETKI;)))A SŁYSZAŁAŚ O ZIOŁĄ OJCA KLIMUSZKI??MIŁĘJ SOBOTY:)

pozdrawiam , u mnie też mróz :)

Przed 6 w sobotę ? brrrr ja ledwo 0 8 wstałam :)) Zimno jest bardzo wczoraj Aleks na treningu 2 godz . wyszłam trochę się przejść bo ani krzesła tam ani ławki ale godzinkę wytrzymałam i uciekłam z powrotem na tą halę :))