Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
waga ma mnie w...............głebokim poważaniu

Kopa ci nie dam bo już cię ukarała waga. A co dopiero ja mam powiedzieć jak mam 8 kilo w nadmiarze? No kurcze rok temu byłam laska. Cholerne jojo. Ale ty się nie daj bo potem strasznie trudno jest wagę odzyskac. Włącz wewnętrzny alarm! Apeluję! Przecież ty możesz i tak dużo jeść...

ja nie potrafię nic wyszperać

Pochwal się ciuszkami! Ale kop w tyłek Ci się należy, tak pięknie chodzisz, a tu już 3 kg przybyło? Nie nie kochana, tak być nie może!

No to spinamy się żeby się ich pozbyć :)

Ja sobie zaserwowałam dzień owsiankowy i od razu 1,90kg mniej:)

kop kop

trzeba więcej chodzić i najgorsze są słodycze. miłego dnia

Może zacznij wpisywać tu, co jesz? Jeśli rzeczywiście za dużo, wtedy dopiero będziesz dostawać porządne kopy od Vitalijek! :)) A poza tym bierz się za siebie, z mojej perspektywy jesteś w połowie mojej drogi do sukcesu - a ja się jakoś nie poddaję!

Widzisz, sama zdajesz sobie sprawę, że za dużo jesz! Pora to zmienić! Prawie wakacje więc bierz się do roboty! Powodzenia :)