Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
07-03-2020


6:11

babciu, wstawaj!!! już jasno

  • waniliowamufinka

    waniliowamufinka

    7 marca 2020, 21:26

    Zasypiałam po 3:00, wstałam przed 11:00 :) Jestem totalnie rozwalona dobowo w czasie chorobowego. 6:00 była moją naturalną porą budzika do pracy. Ale sobota była "święta" ;-)

  • IR-KA

    IR-KA

    7 marca 2020, 15:52

    Moja córka jak była mała to wstawała razem ze słoneczkiem i nie było dyskusji..... Haha 😂

  • Nattina

    Nattina

    7 marca 2020, 12:09

    Cudowny poranek hahaha, dała się przekonać na jeszcze chwilę drzemki?

    • Karampuk

      Karampuk

      7 marca 2020, 12:36

      niestety nie

  • tracy261

    tracy261

    7 marca 2020, 10:19

    Hahha, córka jednego z moich byłych, kiedy miała 3 latka, przychodziła i krzyczała: "Tato, wstawaj, już nie jest noca"

  • karolcia1969

    karolcia1969

    7 marca 2020, 09:12

    i dzięki wnusi masz dłuższą sobotę;-)

    • Karampuk

      Karampuk

      7 marca 2020, 12:37

      no nie wiem, bo moze wczesniej wieczorem padnę

  • Noir_Madame

    Noir_Madame

    7 marca 2020, 08:40

    Hahaha ja nie mam wnuków ale wstaję też razem ze słońcem

    • Karampuk

      Karampuk

      7 marca 2020, 12:37

      ja w weekend to byc chetnie tak do 8 pospała

  • mada2307

    mada2307

    7 marca 2020, 08:15

    😛

  • ConejoBlanco

    ConejoBlanco

    7 marca 2020, 07:56

    U mnie 6:15 - mamo, już jest dzień.

    • Karampuk

      Karampuk

      7 marca 2020, 12:38

      slodkie dzieciaki ha ha

  • agape81

    agape81

    7 marca 2020, 07:25

    Skąd ja to znam. Dzieci to już chyba się przestawiają na czas letni.

    • Karampuk

      Karampuk

      7 marca 2020, 12:38

      ona u nas zawzse wczeszniej wstaje niz w domu

  • Gramatyka

    Gramatyka

    7 marca 2020, 07:23

    I co? Wstałaś?