Jak narazie wszystko idzie bardzo dobrze kolacje o dobrej porze bez podjadania dzisiaj zjadłam jedną małą kostke czekolady ale to nic dawno już po niej śladu niebedzie po ćwiczeniach :) Dzisiaj zaliczone mel b posladki i abs i czeka mnie jeszcze orbitrek :) Dzisiaj weszłam na wage bo już nie mogłam wytrzymać i miłe zaskoczenie 59.4 czyli kilogramy po świetach zrzucone i zauwazyłam zmiane w nogach stały się chudsze i ładniejsze normalnie tryskam szczęściem. Postanowiłam się takrze nauczyć szpagatu bo bedzie mi potrzebny na wf troche pewnie to potrwa ale dam rade na pewno się nie poddam :)
AstridHofferson
5 kwietnia 2013, 17:14też chciałabym umieć szpagat,ale to tylko dla siebie :) powodzenia :)