Zaczynam od nowa bo moja waga znowu osiągnęła 65kg... Jestem załamana!! Ale co cie nie zabije to cie wzmocni pełna zapału wracam do gry. Chcę ten rok zakończy z nową wysportowaną sylwetką i postanowienia na 2015 rok nie zaczynać po raz 4 W KOŃCU SCHUDNĘ. Mam nadzieje że wytrzymam 2 miesiące i w końcu zmienię swoje życie ponieważ z nadwagą zmagam się od przedszkola. Zawsze się ze mnie śmiano i byłam na uboczu może dlatego teraz jestem bardzo nieśmiałą osobą i trudno mi zaufać inny bo zawsze myślę co sobie o mnie pomyślą... Dlatego pełna szczęści zaczynam nowy etap w życiu mam nadzieje lepszy :)