Dzisiaj miałam chwile zwątpienia i chciałam wszystko rzucić nażreć się słodyczy i wszystkiego i nie ćwiczyć ale nie nie poddałam się powiedziałam sobie że moge to zrobic i że schudnę a jeśli teraz się poddam to już nigdy nie bede miała szczupłej figury naładowana energia chciałabym już wiosne pobiegała bym poszłam na rower zawsze te kalorii by leciały a tak w domu to trochę nudo ćwiczyć ale już niedługo bedzie cipło zamówiłam se spódniczke z bon prixa w takim rozmiarze do którego chce dojsć i wymiarów to bedzie moja kolejna motywacja a spódniczka nie droga bo dwie 39.99. Mam taką ochotę schudnąć i przyjśc do szkoły i żebym wszystkim tym co mnie zawsze przezywali i wogóle kopara opadła marzę o tym ;D w niedzielę dodam następne zdjęcia porównawcze :)
Karolencjaa
11 kwietnia 2013, 18:46Super ,że się ogarnęłaś oby tak dalej! Powodzenia!:)
kingusia138
11 kwietnia 2013, 18:06Nooo , nie można się poddać ! :)) walczmy !;))