Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mam nadzieję, że w przyszłości to trening będzie
lekarstwem na zły dzień...


Właśnie jestem po ćwiczeniach. Dzisiaj była taśma i te ćwiczenia

Początki są trudne. Wiem :) Dzisiaj też było trudno. A, że nie byłam do końca zadowolona z tych ćwiczeń. Muszę popracować nad techniką :) Na następny raz będzie łatwiej. Ale, że ni byłam w 100% zaspokojona to włączyłam jeszcze ćwiczenia z kettlem. Teraz jestem w 200 % zadowolona. 

Nieraz ciężko mi się ruszyć do ćwiczeń. Ten tydzień był taki. W sumie prawie cały. Był ciężki w pracy. Problemy się nawarstwiały i miałam ochotę w domu tylko na łóżko. Ale starałam się codziennie ruszyć chociaż na 30-40min. Wiem, że dla niektórych to tyle co nic. Dla mnie jednak bardzo dużo. Kiedyś gdy miałam wszystkiego dosyć to zalegałam pod kołdrą. Mam nadzieję, że w przyszłości to trening będzie lekarstwem na zły dzień. 

Jutro mam wolne od ćwiczeń. Taki dzień lenistwa i zaplanowania całego tygodnia. Odkąd planuje co muszę zrobić danego dnia, mam jakoś więcej czasu :) Cud :)

Miłego weekendu dziewczyny i bądźcie grzeczne.

  • aenne

    aenne

    15 lutego 2017, 16:19

    Zawsze po ćwiczeniach mam więcej energii.

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    11 lutego 2017, 13:41

    mnie osobiście trening poprawia humor :)