Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bez "różowych okularów" się nie obejdzie :)


witam. opuściłam się w pisaniu- wybaczcie ....ale czytałam wszystko co inne "pamiętniczki" pisały.

waga spada powoli, ale jak nie święta, to okres, to choróbsko :( ale nie jest źle bo nie podskoczyła tylko stanęła w miejscu- jakieś pocieszenie ;)

postanowiłam skorzystać z rad mojej psiapsiółki i zrobiłam sobie fotkę kilka tygodni temu. teraz gdy tylko zaczyna mnie ścigać pokusa na coś "zakazanego" to patrze na to zdjęcie i mi się za przeproszeniem "rzygać chce"...
ale sama się do takiego stanu doprowadziłam, więc sama muszę coś z tym zrobić. zrzuciłam już drobinkę, w nagrodę zmieniłam kolor włosów, strzeliłam sobie też fotkę dla porównania- i wiecie co??- nie jest już tak tragicznie, chociaż cudownie też nie :)
ale małymi kroczkami do celu.

słoneczko wyszło, aż lepiej na duszy- jak tylko się ociepli to z dzieciaczkami na ogród- tam jest tyle roboty - co mnie cieszy bardzo bo to dobry sposób na zgubienie kilku kalorii.



dla tych, które się nie boją na mnie spojrzeć dwie fotki dla porównania

 

  • angella83

    angella83

    20 maja 2010, 12:47

    Ja tez koniecznie musze sobie zrobc takie fotki, bedzie co porównać. Widać efekty, oby tak dalej ;-) Trzymam kciuki.

  • kasia84921984

    kasia84921984

    7 maja 2010, 13:59

    widac juz duza roznice,oby tak dalej,trzymam kciuki