heloo maluszki
no i nie wytrzymałam .......
rano jak zwykle zabrałam się za porządki- już wymyślam co mam poukładać- tak z nudów 3 raz w szafce z pierdołami, jakby przez ten czas coś się miało w niej zmienić
no ale zwalmy to na pogodę , pada i się chmurzy na zmianę bllleeee
no i w tej szafce znalazłam baterię do wagi- nie wiem czy to ta sama co ją mąż wcześniej schował, czy może jakaś zapasowa. tak więc nie wytrzymałam i ją wsadziłam- w sensie baterię do wagi- i co?? po 1 kawie ince, 2 szkl herbaty rooibos i pół puszki tuńczyka ważę mniej o 2,6 kg , a przecież jeszcze mam @@@. czyli, że ta dieta cosik tam działa.
pełna motywacji do dalszego testowania schowałam baterie, co by mąż nie zauważył. dlatego paseczka nie zmieniam, poczekamy na zakończenie @@@.
dzisiaj dzień mięska drugi, jeszcze jutro i za 2 dni warzywka
pogoda ma się poprawić od poniedziałku, więc będzie się działo na ogrodzie
menu na dziś:
8:30 - kawa inka ( zawsze zaczynam od niej dzionek )
9:00 - 1/2 puszki tuńczyka
10:30 - kawa inka
12:00 - 1/2 puszki tuńczyka
14:00 - rybka z piekarnika z jogurtem
16:30 - rybka z piekarnika z jogurtem
18:30 - ispagul (błonnik) z mlekiem
tak mi się już chce owoców, że po zakończeniu tych warzywek zrobię sobie dzień lub 2 na owocach.
miłego dzionka "żabcie"
nikusia799
7 czerwca 2010, 09:08i trzymam kciuki za dalszę spadające kilogramy!!! Pozdrawiam!!!
nikusia799
7 czerwca 2010, 09:07i trzymam kciuki za dalszę spadające kilogramy!!! Pozdrawiam!!!
galaksy
5 czerwca 2010, 13:59A co do wagi, to bez codziennego sprawdzania nie wytrzymałabym.
klimtka
5 czerwca 2010, 06:43fantastyczna.Ja też staram się jeść mniejszymi porcjami co 3-4 godziny wtedy nie odczuwam tak mocno głodu i nie rzucam się na żarcie:)-zawsze to jakaś metoda.Waga pięknie Ci spada gratulacje:)
brunetka77
4 czerwca 2010, 15:57GRATULACJE!!!!!!! OBY TAK DALEJ WAGA BYŁA DLA CIEBIE ŁASKAWA POZDRAWIAM I SUKCESÓW ŻYCZĘ
kasiulka1108
4 czerwca 2010, 14:49super-i będzie jeszcze lepiej-jeśli możesz to pisz tak nadal-śledzę uważnie twoje osiągnięcia-jestem pewna że sukces murowany:)
malgonia42
4 czerwca 2010, 11:13tyle mniej, no szacunek, jestem pod wrażeniem. Życzę dalej wytrwałości. Powodzenia.