ponieważ czasami mąż męczy mnie o ciasta ,więc piekę te których nie lubię i problem z kuszeniem z głowy
ale jak już mnie męczy ,że serniczek chce to tutaj mam dylemat bo go uwielbiam
zmodyfikowałam troszkę przepis z sernika DUKANA i wyszedł mój :)
składniki:
500 g sera chudego
300 g jogurtu greckiego ( może być inny ale grecki jest bardzo gęsty )
6 jajek
40 tabletek słodzika lub 2 łyzki słodzika
2 budynie śmietankowe bez cukru
1 szkl mleka 0,5 %
1 łyżka soku z cytryny
żeby nie mielić sera w maszynce to wsadziłam go do miksera , dodałam jogurt ,żółtka, sok z cytryny, 2 budynie i wszystko zmiksowałam aż masa serowa była gładka. 1 łyżkę gorącej wody wlałam do szklanki i rozpuściłam w niej słodzik, uzupełniłam do pełna mlekiem i na wolnych obrotach miksera wlewałam powoli mleko do masy. ubijam białka na sztywno i mieszam delikatnie z masą serową. wlewam na dużą tortownicę , wyłożoną papierem i piekę 60-70 min w temp 180 stopni.
po upieczeniu i wystudzeniu wkładam do lodówki.
po wyjęciu z piekarnika wygląda tak :
Insol
21 czerwca 2010, 13:57tyle tu pyszności... ;)
anetam1980
21 czerwca 2010, 07:58Boski ten serniczek!!!!! dzięki za podpowiedz z tym grilem -kurczaczek bomba pomysł !!!!
malutkikruk
20 czerwca 2010, 22:25wygląda suuuuuper!!
patti9
20 czerwca 2010, 22:19to ma twój mąż musi być zadowolony że ma takie serniczki... !!! :)) gratuluję wypieku i podziwiam że się nie dałas skusić!!! Pozdrawiam cieplutko
mastema666
20 czerwca 2010, 22:19Ale kusisz tym zdjęciem:D
gabriela90
20 czerwca 2010, 21:56o pychotny...i naprawde dietetyczny...chyba go sporzadze :)
Milukante
20 czerwca 2010, 21:44Musisz tu kusić, oj Ty niedobra niedobra ;) Dawno już nie piekłam sernika, mmm, na razie zakaz, niestety ;)