Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
potrzebuje Waszej pomocy, porady co o tym
myślicie?nieuczciwa pinda

Polecam, najlepiej napisać jej pismo z objaśnieniem całej sytuacji i zaznaczyć, że jeśli do dnia tego i tego maks 5,7 dni nie wpłyną pieniądze na konto lub osobiście za jakimś potwierdzeniem, kierujesz sprawę do sądu, w celu ukazania nieuczciwości:), może zadziała:)Powodzenia

a na grouponie nie ma o tym wzmianki?

Na grouponie jest chyba taka opcja, że zgłaszasz u nich o znalazłam wejdz tam w ogólne warunki umowy i piszą coś takiego 3. REZYGNACJE, ZWROTY LUB PROBLEMY 3.1. Jeżeli mają Państwo problemy z realizacją Kuponu, prosimy o kontakt. Procedura realizacji wniosków o zwrot pieniędzy za niewykorzystane Kupony jest bardzo prosta: W pierwszej kolejności będziemy zawsze próbować pomóc Państwu w realizacji przeprowadzonej transakcji. Jeżeli Kuponu nie będzie można zrealizować, zaoferujemy kredyt, który będzie można wykorzystać w ramach innej transakcji. Jeżeli nie będą Państwo chcieli skorzystać z kredytu w ramach innej oferty, zwrócimy Państwu cenę Kuponu, pod warunkiem, że będzie on nadal ważny. W przypadku ogłoszenia upadłości Kontrahenta, zawsze będziemy honorować niezrealizowane Kupony. Zgodnie z prawem, w przypadku większości ofert, za wszelkie niezrealizowane Kupony można otrzymać zwrot pieniędzy w pełnej kwocie w ciągu 10 dni od dnia otrzymania Kuponu. Jeżeli zrealizowali już Państwo Kupon, ale nie są Państwo zadowoleni z Zakupu, decyzja w sprawie zwrotu pieniędzy podejmowana będzie w zależności od przypadku.

Myślę, że policja nic by nie zdziałała. A może by tak napisać do załogi groupona i napisac o całej sprawie i o tym, że kobita jest nieuczciwa itp? Może oni coś zdziałają?

No to chamstwo... 49 zł nie chodzi ulicą. Ja bym na pewno zrobiła taka poruchawe że kobieta by nie wiedziała jak się nazywa. Policja nic nie zrobi, za mała kwota. Niska szkodliwość czynu. Ale sama możesz jej opinię zrobić, pogrozic może się uda. Powodzenia

Ja poszłabym do pani i zażądała zwrotu kasy.I nie daj się zwieść kolejnymi obietnicami.Zagroź jej policją (choć za tą kwotę nikt się nie przejmie).Ważne żeby się wystraszyła.Jeżeli nie da kasy to uprzedź ,że zrobisz jej taką reklamę w internecie,że będzie musiała zamykać swój interes w trybie pilnym.Jest tak jak pisze Aginson.Na chamstwo jest jedna metoda-robić to samo.Jeśli nie pomoże skontaktuj sie ze mną a wyślę tam męża w godzinach służbowych i będzie po sprawie :))

Poszłabym tam i żądała wypłaty na miejscu. Jak Ci ostateczny termin wykonania usługi minie to amba, bo nie masz żadnego potwierdzenia, że ta historia w ogóle miała miejsce. Na chamstwo i cwaniactwo jest tylko jedna metoda-robić to samo. Tak więc poszłabym, i poprosiła grzecznie o zwrot na miejscu. Dodałabym, że będziesz tam stać , krzycząc opowiadać klientom jak z Tobą postąpiła. I że nie wyjdziesz dopóki Ci kasy nie odda. Przecież nie wezwie policji, a jeśli nawet to tylko będzie na Twój plus. Myślę jednak, że samo powiedzenie jej, że stojąc tam zrobisz harmider zniechęcając klientów powinno pomóc. Wtedy pomyśli, że tracąc klientów straci więcej kasy niż oddając Tobie te 50 zł.

nie znam sie na prawie i przepisach ale postraszyc jakos ja powinnas! tak sie nie robi!