Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień 7 na liczniku lżejsza o kolejne 1.6kg


Dzień dobry, 

Czuje się lekko, po porannym ważeniu i miłych komentarzach po ostatnim wpisie.  Poprzedni tydzień bardzo ciężki - na nogach 19 godzin, rzucanie palenia, pogoda która nie rozpieszcza, ale to już było.  Weekend przed nami.  Planów brak, bo my dalej w lockdownie wiec nudy - wiec tradycyjnie cotygodniowe zakupy, porządki w domu, trochę poszydelkuje i może rower stacjonarny.  

Trzymajcie się. Pozdrawiam 

  • cudmalinka

    cudmalinka

    7 marca 2021, 00:31

    Super, że udało się rzucić papierosy, trzymam kciuki za dalszą walkę ;)

    • karo1981

      karo1981

      7 marca 2021, 11:10

      Dzieki wielkie, 😘

  • DARMAA

    DARMAA

    6 marca 2021, 18:51

    Świetnie Ci idzie gratulacje! Wymieniasz posiłki czy robisz dokładnie co zaleca dietetyk?

    • karo1981

      karo1981

      6 marca 2021, 19:56

      Wymieniam sporo, ale generalnie tylko obiady - jakos mi nie podchodzą w większosci. Jak jeżdżę na rowerze zamieniam kolacje proponowana przez dietetyka na białkowe ciastko z mikrofali albo proteinowe naleśniki z masłem orzechowym. Pozdrawiam.

    • karo1981

      karo1981

      6 marca 2021, 19:56

      Dzieki 😀

    • DARMAA

      DARMAA

      7 marca 2021, 21:41

      Ja też głównie obiady wymieniam, śniadanie i kolację rzadko ale zdarza się. Ta opcja wymiary jest bardzo fajna można rzeczywiście jeść to co się lubi.