Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 8


Dzisiaj niestety waga nie pokazała spadku. Mało tego, waga wzrosła o 0,1 kg. 

Czyżby organizm zaczął się bronić?

Mimo wszystko, walczę dalej...

  • new_balance

    new_balance

    23 maja 2015, 06:49

    Na początku spada woda. Potem organizm się przyzwyczaja i spadki już mogą nie być tak spektakularne. Poza tym jak ćwiczysz to zmienia się proporcja ciała - więcej mięśni (które są cięższe od tłuszczu). Też polecam regularne mierzenie. Chociaż dla mnie częściej niż raz w miesiącu nie ma sensu. Nie poddawaj się, tylko walcz dalej :)

  • BulkaAmerykankaa

    BulkaAmerykankaa

    22 maja 2015, 14:06

    0,1 to nic... ;) nie waz sie codziennie ja tez tak robilam ale walcze ze soba i wchodze na wage raz na 3 dni bo dluzej nie daje rady wytrzymac hehe ;)

    • karolaa1987

      karolaa1987

      22 maja 2015, 21:09

      To ważenie jest chyba silniejsze ode mnie ;) nie przejmuje się tym, że nie spadło. Liczyłam się z tym, że kiedyś to w końcu nastąpi :)

  • angelisia69

    angelisia69

    22 maja 2015, 13:58

    bez przesady taki skok to nic,waga u kobiet sie do 2kg waha,i nie tylko w czasie okresu.Moze waz sie rzadziej a zacznij tez regularnie mierzyc ;-)

    • karolaa1987

      karolaa1987

      22 maja 2015, 21:10

      Spróbuje dodać mierzenie. Kontrola efektów 1 raz w tygodniu :)