Wczoraj dałam rade, a dzisiaj dałam dupy! najadłam się na wieczór nie wiem co mnie podkusiło i jadłam lody, Jestem załamana bo miesiąc temu miałam prawie idealną figurę dzięki zdrowemu trybowi życia, ale zaprzepaściłam to wpieprzając aż do bólu (dosłownie) i teraz znów muszę zacząć od nowa, a w głowie mam nie zbyt miłe myśli...Na dodatek jutro idę do szkoły po miesiącu praktyk i każdy zobaczy, że przytyłam, będę musiała włożyć luźną tunike do połowy uda. Próbuje pracować nad sobą, ale jakoś nie bardzo mi to wychodzi, a na psychologa mnie nie stać ;)