Hej ,
wkleję najpierw fotki jedzenia
I zdjęcia moich kokosanek :
Robione z TEGO PRZEPISU.
Sama ich nie jadłam ,ale mama mówiła ,ze niebo w gębie i że teraz już zawsze jak będzie coś piekła ( a robiła jabłecznik na kruchym z samych żółtek ,ale też nie jadłam) to od razu ja robię te kokosanki :)
Co u mnie? Jakoś leci ,chociaż dzisiaj się trochę gorzej czuję i jeszcze się nie uczyłam , byłam trochę w mieście ,zrobiłam zakupy warzywne i owocowe , trochę siedziałam w łóżku ,i ja ,i mama czujemy ,że łapie nas grypa ,dlatego jestem trochę ospała. Dzisiaj mam o 20 zajęcia salsy ,jutro też. I tak przez 6 tygodni ,muszę się zastanowić ,bo to jest zobowiązanie ,a szkoda ,że jest akurat w piątki ,ogranicza mi to wyjazdy , a jednak wolałabym w weekendy regenerować siły i sobie jeździć ,mam chęć wpaść do znajomych do Wrocławia ,a na sobotę i niedzielę mi się nie opłaca. Okej , lecę oddać mikser sąsiadce i biorę książkę do ręki :)
Trzymajcie za mnie kciuki!
Buźka!
opheliac
24 grudnia 2012, 13:42Hej, wpadłam poczytać co u Ciebie i życzyć wesołych świąt :* Widzę, że urosłaś 2 cm hihi. Fajnie, że przeprowadziłaś się na wieś... ale zimą chyba tam nudno, hm? Pozdrawiam serdecznie - fit-and-sexy.blogspot.com
Aaggnniieesszzkkaaa
2 grudnia 2012, 00:00jak ty to robisz ze twoje dania sa takie piekne ! nawet zwykle sniadania wygladaja jak wykwintne dania ) z pewnoscia sa megasmaczne i superzdrowe ! podziwiam ja jestem strasznym leniem i najwiecej co gotuje to ... podgrzanie zupy ze sloika ...
assezminceetsensible
1 grudnia 2012, 01:09czy mi się wydaje czy Ty rzadko kiedy jesz swoje wypieki ? podziwiam, ja już jem surową masę podczas robienia ciasta :3 nie wspomnę o wylizywaniu miski po masie haha :D tutaj jest pysznie :)
Rubi13
30 listopada 2012, 16:14U Ciebie zawsze na talerzu tak mega kolorowo,a kokosanki wygladają tak apetycznie,że sama mam ochotę takie sobie zrobić :)
kaja7530
30 listopada 2012, 15:49Czy mogę dostać przepis na ciasteczka z owocami suszonymi bakaliami....Chciałyśmy z córką je zrobic ale nie wiemy czy to upiec:-)) Z góry dziękuję
milenka1987
30 listopada 2012, 14:09Ciasteczka wyglądają przepysznie, a że uwielbiam wszystko co kokosowe także na pewno skorzystam z tego przepisu:)
bloodygirl
30 listopada 2012, 10:09ale cudne te kokosanki, Twoje ładniejsze niż te w przepisie:D na bank wypróbuję w święta lub na sylwestra;)
livebox
29 listopada 2012, 21:36Czytam z przyjemnością twoje zapiski i z utęsknieniem patrzę w przeszłość, gdy prowadziłam takie fajne życie jak ty:)Nie żebym narzekała na status żony i mamy, ale jakoś tak staro się czuję czytając twoje wpisy:)
5kgw2ms
29 listopada 2012, 19:39hehe też dziś robiłam kokosanki ale całkiem inne tylko nazwa ta sama. Twoje smakowicie wyglądają
marta80a
29 listopada 2012, 19:16Ja cię krece, ale pychotki ;)
cytrynowkaa
29 listopada 2012, 18:56Wyglądają przepysznie!:)
wicca8
29 listopada 2012, 18:26ale się odżywiasz super zostań moim kucharzem =-))))))))))))))))))))))
kasiiik123
29 listopada 2012, 17:18Uwielbiam kokos pod każdą postacią, ale hamuję się i unikam go, żeby nie przyszedł wilczy apetyt:)))
makelifehappier
29 listopada 2012, 16:56Jedzonko jak zawsze apetycznie wygląda ;)
misskitten
29 listopada 2012, 16:54Super jedzonko, kokosanki też piękne Ci wyszły!Zdrówka Ci życzę;-)
ar1es1
29 listopada 2012, 16:35Pieknie wygladaja choc to nie dla mnie bo niecierpie kokosu...
misspea
29 listopada 2012, 16:25czemu nie jadłaś? w ogole nie jesz słodyczy, nawet domowych wypieków?
SLIM2BE
29 listopada 2012, 16:18Wygladaja przepysznie!!! Najlepsze jakie jadlam pochodzily z cukiernie w dawnym hotelu Grand w Sopocie. To jedno z moich cudownych, dzieciecych wspomnien:-)