Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniósł mnie weekend ! :) uda, w oczekiwnaniu na
pomiar ;)


Cześć piękne moje :)

Melduje się po weekendzie i spowiadam z trzech dni :) A więc:
Sobota
Miała być bez ćwiczeń , ale chociaż godzinkę rozciągania sobie zrobiłam . Na noc przyjechała przyjaciółka , której dawno nie widziałam i tu popłynęłam z tematem ;) Sporo paluszków i krakersów pochłonęłam zapijając wódką ze spritem :) Taki cheat day z tego wyszedł, ale przeczuwałam,że tak będzie stąd na obiad zjadłam jedynie talerz ogórkowej .
Niedziela
Tu już było widzenie z moim ukochanym ;) Cudownie spędziliśmy czas ! Pojechaliśmy z jego rodziną nad rzekę i graliśmy w wodzie w siatke z dobre 3 godziny ;) Swoją drogą rąk nie czuję, serio :) No , ale były potem 3 kawałki pizzy , ale jako obiad i to po takiej aktywności - wybaczyłam sobie :D
Poniedziałek
Powrót na dobre tory , bo dziś jedzeniowo już dużo , dużo lepiej :) No i obowiązkowo było bieganie (5 km standardowo) + Callanetics

A co jutro?
A jutro planuję na pewno Callan i rozciąganie + może jakiś dłuższy spacer? No i jak co tydzień foto w poszukiwaniu efektów :D Pewnie szału nie będzie , ale co tam. Chociaż , zauważyłam, że moje pośladki powędrowały w górę i to dość znacznie! No i ogólnie mam wrażenie , że zeszczuplałam, z boczków i środkowej części ud ! Ale jutrzejszy pomiar rozwieje wątpliwości
+ zaczynam walkę, nierówną, z jedzeniem - ma być zdrowiej! :)

A na tę chwilę oto moje spuchnięte po wysiłku udziszcza :D



Dobranoc! :)

  • Hayda

    Hayda

    27 sierpnia 2013, 08:19

    pięknie a weekend nie aż taki zły!

  • YouAreGonnaGoFarKid

    YouAreGonnaGoFarKid

    27 sierpnia 2013, 07:51

    ładne udziszcza :)

  • inspirujace

    inspirujace

    27 sierpnia 2013, 07:34

    Jakie jędrne nóżki ^^

  • agggg

    agggg

    27 sierpnia 2013, 01:38

    A te pośladki to wynik Callan czy robisz coś jeszcze na nie? :)

  • owsiana1993

    owsiana1993

    26 sierpnia 2013, 23:39

    powodzenia :)))