Cześć kochane laseczki
ostatnio zaniedbuje was ale nie miałam czasu
na wejście tutaj ale juz jestem i mówie dietka
jest no może czasem były małe pokusy ale to nie zbyt duże :)
W piątek nowe ważonko pewnie 8 z przodu znowu bedzie ale kupiłam sobie pomoc CLA zBronnikiem ciekawe czy coś da .No powiem że jeśc się tak nie chce jak normalnie no ale zobaczymy ... Nikolka dziś była na szczepieniu troszkę płakała aż mi się tez chciało bo mi było jej żal
mój skarbuś Bartus znowu pokasłuje dopiero co był chory i znowu nie wiem już co jest grane ileż można brać tych leków hmmm . Ale to tak po dworze się lata bez bluzy a potem sa efekty ...POZDRAWIAM GORĄCO Krysia
vitalijka000
5 października 2011, 20:42nie myśl o 8, kiedyś będzie 7 i tak myśl :) Będzie dobrze, staraj się jeść mniej kuszących rarytasków i będzie super!:)
mendirosa
5 października 2011, 19:18nie gniewamy się, przy dwójce małych dzieci trzeba mieć pewno niezły plan działania i nie zawsze zostaje coś wolnego dla mamy :)) pozdrawiam cieplutko
savelianka
5 października 2011, 15:35dużo zdrówka dla dzieci,i zaglądaj częściej!! I trzymam kciuki,byś nigdy już tej 8ki z przodu nie zobaczyłaś!!!