Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie zadowolona... i do tego narzarłąm sie ja
prosię :::::(:(

hej kochane dziś byłam  pleya  wzięłam sobie  nowy telefon tz: przedłużyłam umowe bo mi sie kończyła i co w pleya telefon mi sie podobał a w domu jednak nie szlak mnie o mało nie trafił ale cóż moja głupota a telefon to nokia 6500 ale abonament nie zły 2000 min do pleya i na stacjonarne i 170min plus 170mn przez jeden rok na inne sieci chyba nie zły nie za 61 zł a przez jeden rok 10% taniej umowa na dwa lata co o tym sądzicie ??  nic dzis nie ćwiczyłam a po za tym jeszcze zjadłam kebaba sama go robiłam z tego z reklamy co sie samemu robi zrobiłam synowi ale on nie chciał jesć a mi było szkoda wyrzucić więc zjadłam sama 2 szt ale były pyszne mówie wam może spróbujecie a waga u mnie dzis pokazała po zjedzeniu kebusia
69,9 kg i tak mi sie trzyma ostatnio i niech tak zostanie byle nie rosła hihih choc bym chciała żeby spadła ale na razie nie chce jej sie ruszać i tak ja wyszłam z domu o 6,25 do pracy dotarłam do niego dopiero o 17,00 zjadłam kebusia po oglądałam telefon i co napisałam do was moje drogie a teraz ide sie wykapać     DOBRANOC...:)