Cześć :*
Więc dziś 2 dzień ćwiczeń .Nowe ciężarki zakupione . Jest spoko :))
Upiekłam ciasteczka owsiane z przepisu z vitalli (linka podam na koniec ) .Wyszły super ,pyszne i co najważniejsze mało kaloryczne :P
Jak narazie trzymam się z diętą ,a mama z babcią ,które też chce wprowadzić w moją diete mówią na mnie hitler -.-" Ja to robię tylko dla ich dobra .No mam nadzieje ,że one też się za siebie wezmą .
Teraz fotki ciasteczek :
A to mój kotek Pasztet ,który jest kolejny w kolejce do odchudzania :p
Link do cisteczek -------> http://vitalia.pl/index.php/mid/118/fid/1480/diety/odchudzanie/recipe_id/4381
Pozdrawiam ,pa ;*
karla1974
24 lutego 2013, 22:17Nie martw się zmotywujemy mamuśkę a babunia jak zobaczy nasze efekty to tez się przekona. Fajnie że jesteście :). Zerknij na ćwiczenia Mel B. i jakie dziewczyny mają świetne efekty po miesiącu. Ja dziś drugi dzień idę ćwiczyć.
karmelek1600
24 lutego 2013, 18:27fajny kotek:) powodzenia!