Minęło już 2,5 tygodnia diety.Bardzo się cieszę,że ją zaczęłam bo zaczynam się czuć dobrze we własnym ciele.Brzuch wyrażnie zeszczuplał,juz tak chamsko nie odstaje
![]()
Trzymam dietę south beach,II faza,choć węglowodany wprowadzam bardzo powoli i mało.Najważniejsze,że widać postępy,jeśli w piątek zobaczę 68 kg na wadze to znaczy,że zrzucę około 4 kg w 3 tygodnie
![]()
Ale nie to będzie najważniejsze.Ważne jest to,że ciuchy zaczynają wisieć i to jest mój wyznacznik powodzenia.
![]()
UlaSB
5 marca 2014, 22:32Wow, super! Podziwiam Cię za trzymanie SB :) Trzymaj się cieplutko i pisz koniecznie, jak sobie radzisz :)
karla1974
4 marca 2014, 11:07Gratuluję i życzę dalszych pięknych spadków:)