Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walczymy - w drodze po zdrowie


Mega zmotywowana i zadowolona - od ponad sześciu tygodni (z niewielkimi świątecznymi grzechami) staram się trzymać w ryzach. Do tego  w przerwie pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem dorzuciłam jazdę na rowerku stacjonarnym. Na początek minimum 30 min ale od czegoś muszę zacząć. M. obiecał, że jak zobaczy na wadze 75 kg to zakupi mi orbitrek;) Jest to jakaś nagroda;) W okresie od końca listopada do chwili obecnej zleciałam z 93.5 kg do 87.6 kg - daje to ponad 5 kg :D

  • Użytkownik4735276

    Użytkownik4735276

    16 stycznia 2023, 19:41

    Trzymam kciuki!!!?!

  • Mirin

    Mirin

    8 stycznia 2023, 15:03

    Ładnie Ci spada ale na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad orbitrekiem. Ja mam orbitrek ale teraz to wybrałabym bieżnię

    • kasia1261

      kasia1261

      8 stycznia 2023, 15:31

      A możesz napisać czemu uważasz, że bieżnia jest lepsza???

    • Mirin

      Mirin

      8 stycznia 2023, 15:38

      Na orbitreku sama wyznaczasz sobie tempo. Na bieżni możesz sobie go bardziej podkręcić - ja tak mam, że jak już ustawię sobie solidniejsze tempo na bieżni to go trzymam, na orbitreku mi spada przez co mniej spalam. Poza tym możesz chodzić, możesz biegać i możesz biegać, możesz zmieniać kąt nachylenia bieżni przez co sobie utrudniać. Z resztą - najlepiej spróbować w siłowni jednego i drugiego sprzętu i zdecydować co Ci bardziej pasuje

    • Mirin

      Mirin

      8 stycznia 2023, 15:41

      A. Mam orbitrek kilka lat, używam go praktycznie codziennie i w niewielkim stopniu wpływa to na zmianę mojej wagi. Są okresy gdy orbitrekowałam ok. godziny, mam okresy kilkunastominutowych ćwiczeń. Efektów za bardzo nie widać. Większe efekty mam gdy trzymam równocześnie dietę

    • kasia1261

      kasia1261

      8 stycznia 2023, 15:47

      Z tą siłownią dobry pomysł - spróbuję przed zakupem zrobić próby. Wszak jeszcze trochę czasu mi zostało do tych 75 kg;)