Połowa lutego za nami. U mnie na wadze 85,0 kg, czyli -2,4 kg w ciągu ostatniego miesiąca. Jestem z siebie mega zadowolona. Na stałe zagościł u mnie rowerek stacjonarny, woda i balsamowanie. W tym tygodniu zainstalowałam fitatu i obserwuję ilość zjadanych kalorii. Zawsze wydawało mi się, że jem mało. A to nieprawda;) Trochę muszę popracować nad jedzeniem i będzie super. Smaruję się codziennie balsamem slim Tołpa i widzę fajne efekty, oczywiście w połączeniu z rowerkiem i wodą. Ale ten balsam jest super - grunt to systematyczność i to we wszystkim co się robi!!! 1 kwietnia chcę zobaczyć na wadze 79,99 kg. Zrobię to!!!
AniaChudnie31
12 lutego 2023, 16:40Gratki 😁
kasia1261
12 lutego 2023, 16:52Dziękuję;)
Janzja
12 lutego 2023, 11:09Brawo, super zmiany, tylko tak dalej :). A jakie efekty dokładnie masz po balsamie?
kasia1261
12 lutego 2023, 11:27Dzięki wielkie:) Przede wszystkim jędrniejsza, gładka skóra, zmniejszony cellulit. Zapach ma specyficzny, ale mi się podoba, fajna konsystencja, nie "lepię" się po zastosowaniu do ciuchów, czy pościeli. Pierwszy raz używam systematycznie od dwóch miesięcy i zauważyłam, że regularność ma największe znaczenie. Co do reklamowanych gwarantowanych ubytków centymetrów to nie zauważyłam, żeby to działało. Moje uda i łydki są oporne na takie reklamy:)