Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 23:)


 Hej Dzisiaj znowu stresujący dzień, mam tylko nadzieje ze wszystko się wyjaśni,  ZUS się czepia o jedno z moich zwolnień i tak na okrągło ponieważ  pieczątki lekarz mi nie postawił Aż mi głowa pęka, no ale nic trzeba iść dalej.

          ŻEBY CHOROWAĆ TRZEBA MIEĆ DUŻO SIŁY I ZDROWIA!!!



                                                             MENU:
     
Śniadanie: 3plasterki pomidora, serek topiony 2 szt, 2 kromki chleba waza,1 parówkę berlinkę, herbatę zieloną.
2 Śniadanie: banan , pomarańcza, jogurt naturalny, herbatę czerwoną.
Obiad: ryż, 1 klops mielony, sos, ogórki konserwowe, herbatę zieloną.
Podwieczorek: sałatka z pekinki, pomidora, papryki zielonej, herbata czerwona.
Kolacja: serek wiejski z pomidorkiem, herbata zielona.

                                                                 OKOŁO: 1350cal.

 Widzę że dieta pomaga nawet gdy waga stoi to cm idą w duł, bardzo się z tego ciesze i mam nadzieje że wytrwam do końca. Za jakiś tydzień wstawię fotki jak po miesiącu wyglądam, wydaje mi się że już coś widać ale to wy mi powiecie prawdę. Ja mogę sobie tylko wmawiać.


                             Do następnego razu pa chudzinki!!


                                         


  • Kasia2701

    Kasia2701

    25 stycznia 2013, 09:36

    biodra 6cm. ( 102cm miałam a mam96cm) uda 7cm. (52cm miałam a mam 45cm) i to bez ćwiczeń ponieważ nie mogę nic robić ze względu że czekam na rekonstrukcje kolana.