Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 40


Hej.

Bardzo bym chciała wyjść już z moją sunią na spacer, niestety po 20 grudnia będzie miała ostatnie szczepienie i dopiero może wychodzić. Na razie będę z nią wychodziła na balkon żeby nie miała styczności z innymi psami. Małymi krokami uczę ją chodzenia na smyczy i stania bez ruchu. Muszę już ją uczyć bo za jakieś 3-4 miesiące chcę z nią pojechać na pierwszą wystawę (muszę zaliczyć 3 z odpowiednią oceną żeby później miała szczeniaki z rodowodem). Dziś udało jej się kilka razy załatwić na matę za co ją oczywiście nagradzałam smakołykiem 

Wstaliśmy dziś o 8:30, oczywiście od razu stanęłam na wagę i ....... niestety nic nie ubyło czyli jest 75.3 kg nie jestem jakaś bardzo zła, najważniejsze że nie poszło ani troszkę w górę. Wymiary troszkę spadły bo prawie wszędzie o 1 cm mniej.

To moje wymiary z dnia 18.10.2012:


Biust - 104 cm 

Brzuch - 107 cm

Biodra - 111 cm

Udo - 67 cm

Biceps - 31 cm


a to moje dzisiejsze wymiary :



MOJE DZISIEJSZE MENU:

Śniadanie 9:00 - 2 jajka na miękko

II Śniadanie - jabłko 240g

Obiad 14:30 - zupa pomidorowa 303g + makaron 153g + j. naturalny

Kolacja 17:30 - serek wiejski 200g, ogórek 43g, rzodkiewka 23g, pomidor 61g

2 kawy z mlekiem, 4 filiżanki czerwonej herbaty i 1,5l wody (zaraz ją dopiję)


ZALICZONE:

Ćwiczenia z Jullian dzień 8 z levelu 1, 300 brzuszków


Jutro lecę do lidla uzupełnić zapasy w lodówce