W tym tygodniu schudłam 0,7 kg. Dziś nie było kolorowo. Podwójna impreza urodziny męża i córki. Zjadłam kawałek torciku i nie zjadłam podwieczorku i kolacji. Wieczorem 3 plasterki salami, a no i winko. W sumie schudłam 8,1 kg. Mam nadzieję że przyszły tydzień będzie lepszy.