Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12 tydzień


Witajcie. Nie pisałam w poprzednim tygodniu, bo robiliśmy przemeblowanie u dzieci w pokoju. Nie mam się czym chwalić bo przytyłam 1,5 kg. No tak... dużo podjadałam zakazanych rzeczy, a waga już pokazywała 79,9. Po tygodniu jeszcze nie jest tak jak powinno być ale schudłam 0,5kg. Teraz już muszę wrócić na właściwe tory i walczyć dalej. Nie poddaję się. 

Życzcie mi powodzenia. Mile widziane opierdzielanie żebym się ogarnęła 😉

  • CzarneSloneczko

    CzarneSloneczko

    16 maja 2021, 11:24

    Wrócisz na dobre tory, to i waga znowu będzie spadać 😊 pozdrawiam

    • Kasia877

      Kasia877

      17 maja 2021, 22:18

      Już się poprawiam. To była pierwsza taka pokusa której nie wytrzymałam. Trwało to prawie tydzień, ale już z tym skończyłam. Dziękuję

  • zakrecona_zona

    zakrecona_zona

    16 maja 2021, 01:44

    Podkniecia się zdarzają. Trzeba się ogarnąć i iść dalej. Trzymam kciuki powodzenia 💪