Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
powolutku


Dziś piękna pogoda więc zaczynam dłuższe spacery. Może to droga do sukcesu?

Wczoraj internet nie działał i muszę przyznać,  że trochę mi tego korespondowania brakowało.

Dzisiejszy bilans:

śniadanie - bułka z serkiem

kawa, herbata, kawa

obiad- makrela

podwieczorek - budyń

Musze jeszcze wypić trochę wody!

  • MajaNuovaVita

    MajaNuovaVita

    5 marca 2011, 14:36

    puku puku, co tam słychać? :)

  • MajaNuovaVita

    MajaNuovaVita

    3 marca 2011, 13:53

    Słuchaj, a jaki budyń jesz? taki zwykły bez cukru? Uwielbiam budynie, wypatrzyłam ich sporo w sklepach, ale skład jest zastanawiający, tyle chemii widziałam tylko na półkach z detergentami! Ale dziś Chudy Czwartek, można by się na coś skusić :) Buziaki