Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
....

Zważę się może 1 kwietnia. A może jutro, żeby wiedzieć ile po przerwie ważę i ile so tego 1 kwietnia zrzucę ;))) he he i tak pewnie po jutrzejszym ważeniu nie wytrzymam do 1 kwietnia )))))

A do tego czasu basta, muszę się jakoś zacząć kontrolować!!!

Jeść zgodnie z dietką itp itd ... Żeby ważyć moje upragniuone 68 muszę się sama postarać - bezemnie nic samo nie wyjdzie. Może 8 min strecz dzisiaj. Zobaczę czy się uda.

Jedzonko na dziś:

-Zupka meczna

-udka kury

-serek wiejski

-serniczek

 

Grzeszki:

1 kromusia bułeczki - taka malusia

-naleśniki z kiełbachą i wieśniakiem ;)

 

I DUUUUŻŻŻOOO WODY