Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Beznadzieja


Za osiem dni zaczynam się wylaszczać:)
Ale nie wiem jak to zrobię, bo dzisiaj mam doła.
Po pierwsze byłam u okulisty - od dłuższego czasu mam kłopoty z okiem - i dostałam okulary, i skierowanie na dalsze badania. Pani podejrzewa jaskrę, guza w oku lub NIC. Zajebiście uwielbiam takie diagnozy;) Cieszę się przynajmniej, że mam badanie w środę, to nie będę się musiała długo denerwować.
Po drugie byłam wczoraj na randce! Świetny chłopak - śnił mi się całą noc no i wysłałam dzisiaj do niego smsa i juz 3 godziny nie odpisał!!!!!!!! No ja nie wiem, co ja zawsze źle robię.....
Po trzecie w piątek mam następną obronę.
Po czwarte w piątek wieczorem idę ze znajomymi świętować obrony i moje urodziny :D Mam nadzieję, że humor będę miała lepszy :/
Odnośnie jedzenia to wczoraj wypiłam niestety na randce grzańca piwnego:/
A dzisiaj od rana pieknie:
Płatki z mlekiem,
Kanapki, serek wiejski z ogórkiem,
Bigos z ziemniakami (od mamy - muszę zjeść - nie ma opcji, że wyrzucę:)
4 kostki gorzkiej czekolady - na drgającą powiekę -  z polecenia ;)
Przed chwilą jabłko i mam nadzieję, że na tym się skończy.
No i nadal się nie odezwał

  • kasitaa

    kasitaa

    25 stycznia 2011, 20:19

    No kurde, czyli niepotrzebnie napisałam... ale ja zazwyczaj nie moge wytrzymac i się odzywam pierwsza ;) On nadal sie nie odezwał... dupa zbita i trzeba następnego szukać :) Cieszę, się, że nie potrzebujesz jednak operacji! :)

  • anusiak2607

    anusiak2607

    25 stycznia 2011, 19:17

    narazie nie ma się co martwic na zapas,zrobisz badania i wtedy się okaże co dalej ale bądź dobrej myśli, mnie straszyli operacją na kolano a wcale nie potrzebuje tego:) wiesz jacy sa ci lekarze.... odnośnie randki....cóż mogę rzec....przechodziłam to nie raz,napisałaś sms-a i to wystarczy,nic więcej nie pisz,nie odzywaj się chociaż wiem,że to proste nie jest bo w środku coś Cię zżera i się doszukujesz winy w sobie bynajmniej ja tak miałam ale faceci mają to do siebie,musisz to przeczekac poprostu i najlepiej nie robic nic,masz byc dla niego tylko miła i grzeczna i udawac że nic nie było:) powodzonka