Pchły nie idą, ale i tak smutno mi...
Waga poranna 71,10 -> pasuje dzisiaj na siłkę iść i ze stresem życiowym powalczyć.
Smutno mi bo poznałam fajnego faceta - dziwność
Bardzo się na niego napaliłam, jak na normalną starą pannę przystało i teraz jakoś mi dziwnie bo ... sama nie wiem co! buuuuuu!!! co mi się dzieje, dzieje się????
Nie odpisał wczoraj na smsa, więc się sfochowałam. Ja jestem z tych innych osób, na które zimność i olewanie nie działa! Ja chciałabym dowodów uwielbienia cały czas...
A poza tym, w pracy mnóstwo pracy, nawaliłam z napisaniem artykułu i nie będę się doktoryzować, ale w moim życiu miłość jest najważniejsza a nie jakieś kariery zawodowe i naukowe.... co mi z tego...
Aha i siebie uważam za stara pannę a nie za jakiegoś singla - nienawidzę tego słowa, singiel!
marlenka15
11 stycznia 2012, 21:58Kochana ja też często tak mam , nie lubię jak ktoś długo mi nie odpisuje , albo sprawdza moją wytrzymałość ;/ eh trzymam kciuki by odezwał się szybciuko ;*
Cailina
11 stycznia 2012, 09:42Stara panna to po 30stce, na razie jestes panna na wydaniu;-)
zemra79
11 stycznia 2012, 09:37ej poczekaj, cierpliwosci. moze nie mogl tak od razu
Riava
11 stycznia 2012, 08:57Ja Ci tu dam forever alone!!!Wiesz jakie są chłopy, Ty jedno oni drugie, Ty chcesz tak a oni zrobią na przekór tak. Poczekaj troszkę, wiem że taka niepewność cholernie zżera od środka ale wszystkiego od razu nie da się mieć a tym bardziej uwielbienia:)))Daj mu czas...chłopy są proste i ciut tempe, zanim się zorientuje o co Ci chodzi minie troche czasu:)