Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota


W nocy znowu bralam tabletkę bo bolała i głowa i ząb. Ciekawa jestem kiedy dzisiaj przyjdzie ból... czuję się jak młody Werter:) Jeszcze tylko brakuje, żeby mnie dupa bolała....
Waga poranna 82,4 ale z czego się tu cieszyć, skoro mało jem bo boli głowa, boli ząb.