no ale to ubior sprawil ze wygladalam jakos, bo pod bluzka sa faldki ale i tak wasze mile komentarze podniosly mnie na duchu i czuje sie o niebo lepiej
na weekend zadnej diety niebylo, wrecz straszne obrzarstwo;/ no ale dzisiaj wracam , pogode mamy piekna wiec wybiore sie na dlugi spacer, pozniej na orbitreku pobiegam, ide zjesc sniadanko, dzisiaj bialy chleb bo graham mi sie skonczyl, milego dnia:*:*:*
Biedroneczka19811
22 marca 2010, 10:19Świetna figurka:)