No więc jestem. Pierwszy wpis winien być wyjątkowy? Pokazywać moją historię? Walkę z kilogramami? Mają lać się krokodyle łzy?
Nie u mnie.
Nie będę się tłumaczyć jak to się stało, że się stało, bo sama nie wiem ;) Tak po prostu było zawsze! Najlepsze jest to, że miałam i mam życie grubasa usłane różami: żadnych docinek w szkole, problemów z pracą, a facet kocha moje bioderka ;)
Więc dlaczego?
Bo rzuciłam palenie i aby jeszcze więcej nie przytyć i zająć czymś łapki zapisałam się ponad pół roku temu na siłownię :) Bo mi się pot i łzy spodobały i uzależniłam się od uczucia zmęczenia i szczęścia jednocześnie :)
Bo marzy mi się założenie sukienki do kolan.
Bo w kupie/grupie raźniej ;)
Magduch2014
25 sierpnia 2014, 11:33Powodzenia!!:) spinaj pośladki i działaj!!:) 3mam kciuki:)