Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spada...


waga z rana 88,2 kg, co po dniu P+W uważam, że jest dobrym wynikiem (-300g)

I śniadanie o 13.00 - bułka z wędliną, serem, 3 praliny z łososia, ok. 100 g krewetek z zalewy, kawa z mlekiem

obiadu nie było

podwieczorek - 3 kawałki biszkoptu czekoladowego, kawa z mlekiem,

kolacja - kawałek wędzonej piersi z kurczaka