Tak jak w tytule, od kilku dni jestem przeziębiona. Ale na razie jakoś się trzymam, mam nadzieję że do środy wykuruję się całkowicie. Na razie najchętniej poszła bym spać. Waga powoli w dół. Bez szaleństw ale ważne że w dół, z tym że zaczęłam w końcu trochę więcej jeść, co jest na plus, na dodatek dzisiaj przypałętał się okres. No i już trzy razy orbitrek przestał robić na wieszak. Czyli jest poprawa.
onedayearlier
14 września 2018, 23:02Oby szybko Ci przeszło, niestety, sezon na przeziębienia teraz :(
Berchen
14 września 2018, 17:24Kuruj sie i zdrowiej, zycze ci by weekend byl juz przyjemniejszy.)
Krummel
14 września 2018, 12:55Życzę szybkiego powrotu do zdrowia