Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy dzien nowego zycia:)


Dzisiaj rozpoczynam swoją prywatną walkę z moim ciałem obcym na śniadanko kefirek z musli i rzodkiewki...było dobre
teraz serek truskawkowy, chociaż ja wcale nie czuje głodu
obiadek to rybka mmm pycha
przekąska serek i kolacja to otręby z jogurtem
a do tego duuuuużżżo wody

Czas coś zmienić:)