W sobote bylismy na imprezie z Barcelonie, bylo naprawde fajnie, ale szczerze strwierdzilam, ze mam dosc wielkichm miast, a to przez to, ze roi sie w nich od cudzoziemcow z poza Europy i wiekszosci wypadkow oznacza to z poza kultury generalnie. Prawie mielismy bojke w klubie, a chcialabym zauwazyc, ze nie jestem z tych lasek co by takie akcje prowokowaly. Ja wiem, ze sa takie dziewczyny, ktore to bawi kiedy sie ich facet o nie bije z jakims innym dupkiem, ale dla mnie to nie zabawa. Wole juz sama komus dolozyc, niz kazac facetowi sie za mnie bic. Ale niestety jeden pan wyprowadzil C. z rownowagi i malo brakowalo. Chodzilo mianowicie o to, ze jeden pan uwazal sobie, ze moze bezkarnie lapac mnie za pupe, bo tak mu sie podoba. Po 3 razie C. sie wkurzyl i chcial juz kolesiowi przrtlumaczyc z hiszpanskiego na migowy. C. kolegom z tej okazji tez skoczylo cisnienie i wiadomo jak to z facetami. Zaczely sie przepychanki. Wkoncu ktos poszedl po ochroniarza, wytlumaczylismy o co chodzi i pan musial opuscic lokal. Cala kwestia nie wkurzyla by mnie az tak, gdyby nie fakt, ze ten koles byl z jakiegos pakistanu czy innych indii i to ze u siebie w domu traktuja kobiety jak im koran nakazal to nie znaczy ze tu w Europie tez sobie moga na to pozwolic. Ja wiem jakie mam prawa i wiem ze zadnemu dupkowi nikt nie dal prawa mnie dotykac bo tak mu sie akurat zachcialo. Szczegolnie, ze za pierwszym razem wyraznie dalam mu do zrozumienia, ze mi sie takie zachowanie nie podoba. Skonczylo sie jednak dobrze i bez bicia. C. udalo mi sie uspokoic jak tylko doszlismy do baru. Do domu udalo nam sie zladowac o chyba 8.30 rano. Oboje juz mielismy kaca, wiec padlismy jak dwa trupy do lozka i spalismy do 5 po poludniu. A wieczorem w naszej miescince byl pokaz fajerwerkow. Naprawde zarabisty. Mile zakonczenie weekendu, niestety teraz trzeba sie znow brac za prace. W tym tygodniu pewnie nie pospie za duzo...:-(
lizzyk
19 lipca 2010, 16:29po tym incydencie.....pomysl sobie ze jestes o kilkaset euro bogatsza......dlaczego??? bo skladanie nosa i wstawianie zebow troche kosztuje................. czy Koran naprawde kaze mezczyznom traktowac kobiety w taki sposob???nie wiem ,nigdy nie mialam osobistego styku z Koranem ,ale mysle ze tak naprawde to mezczyzni pozwalaja sobie na takie rzeczy ....(a pewne kobiety na takie traktowanie sie zgadzaja ...)mysle ,ze to zbyt smialo powiedziane ......ze religia nakazuje zachowywac sie po "swinsku" w stosunku do kobiet....mysle ,ze to raczej obyczaje w pewnych rejonach na to zezwalaja...osobiscie jestem ateistka ,ale jakos "kole mnie w oczy" taka wzmianka o Koranie.religia to rzecz bardzo delikatna ......wypadaloby uwazac......(?????)
RedTea
19 lipca 2010, 12:36jestem tu pare godzin dosłownie a boje sie tego co to bedzie za kilka godzin jak sie wszyscy zejda i trzeba bedzie rozstrzasac sprawy domowe. Mieszkajac z dala od domu mam swoje zycie, swoje problemy i jest mi z tym dobrze. Czlowiek nigdy dobrowolnie nie bedzie chcial pomnarzac klopotow, od tego wlasnie uciekam. :P a ewakuowac sie stad bede baaaardzo szybko! choc jest mi ti calkiem ok, ale jak jestem sama, bo robie co chce :P co do incydentu na imprezie to A TO DUPEK. Rozumiem, sliczna dziewczyna i w ogole, ale skad tacy ludzie sie biora... Cale szczescie, ze nikt nie oberwal i ze zeby i nosy cale. Mozesz sie tylko cieszyc, ze Twoj Luby stanal w Twojej obronie. Poza tym jest pozytywny wydzwiek tej calej sytuacji: z cala pewnoscia Twoje notowania i Twojego Lubego wzrosty przez ta cala sytuacje :) nie mowie, ze musialy, ale na pewno! :)