Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
grrrr


no i jak widać wypada w dalszym ciągu pisać po 5 razy a posty w pamiętniku dodają się po jednym (pierwszym zdaniu patrz wczorajszy post).....

no cóż powiem tak nie jest źle do soboty już nie długo i zobaczymy co szanowna pani waga pokaże - wolę żeby się małpa spisała :D bo jak nie to za okno(smiech)

w każdym razie mam jakby więcej energii i chce mi więcej (nie licząc przeskoczonych kręgów szyjnych i wygięcia w jedną stronę...):PP wyglądam co najmniej śmiesznie i nieapetycznie :)

Moja grupa do której zostałam przydzielona w zastraszającym tempie maleje... nie mam doświadczenia w tej kwestii ale to chyba inaczej powinno wyglądać... zobaczymy ile nas się ostanie...

a zatem tym energetycznym akcentem kończąc kilogramy spadać od nas i nie wracać bo dupska wam skopiemy(ninja);) pozdrawiam

  • Majka2015

    Majka2015

    6 lutego 2015, 12:43

    A za ważenie 3mam kciuki...

  • Majka2015

    Majka2015

    6 lutego 2015, 12:42

    Zostały te,które chociaż trochę się udzielały.Reszta się nie odzywała wogóle .

  • nyeusi

    nyeusi

    4 lutego 2015, 22:18

    Oj to jakaś słaba grupa :/