Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chce wakacji i wolnego czasu na czytanie
książek!!!


Dziś mam wolne wiec w końcu wybrałam się do biblioteki...
Aż mi głupio bo będąc w liceum chodziłam tam minimum raz na 2 tygodnie i wracałam z torba książek,
od czasu studiów jestem tam raz na pół roku!
No nie mam czasu.....
A uwielbiam czytać!
Wypożyczyłam 4 książki i mam nadzieję, że w końcu znajdę czas na czytanie.
W sumie to takie moje nowe wyzwanie.
Skoro znalazłam czas na codzienne ćwiczenia to pora wyłączyć komputer
i zabrać się za czytanie!



Co do mojego odchudzania to
ćwiczę codziennie z czego jestem bardzo dumna
dietę też trzymam,
jest pięknie :) 


Menu z niedzieli:
1. owsianka
2. odrobina zupy pomidorowej
3. mięso gotowane z kurczaka, sałatka
4. 2 kanapki z chleba razowego z serkiem wiejskim i dżemem

Ćwiczenia:
Mel B. arms
35 minut stepper