Witajcie drodzy Dietowicze :)
Postanowiłam założyć sobie tutaj bloga - głównie dla wzmocnienia swojej (marnej?) motywacji, by zrzucić kilka "nadprogramowych" kilogramów. Dlaczego włożyłam to w cudzysłów? Bo w sumie moja waga mieści się w tej prawidłowej. Ale chciałabym zadbać o figurę oraz zwalczyć swoje napady obżarstwa. A wiadomo, że jak trzeba publicznie powiedzieć/napisać, co się zjadło, to się dwa razy pomyśli ("A co ludzie powiedzą, jak zobaczą te tony...?").
Moja waga (na piątek) wynosiła 62 kg i nie sądzę, by jakoś znacząco się zmieniła. Dążę do 53 kg, a przynajmniej do pozbycia się oponki poniżej pępka :)
Życzcie mi szczęścia!
W piątek czy sobotę wrzucę swoje wymiary (cóż, w akademiku metra nie mam) oraz fotkę.
Jola117
9 kwietnia 2013, 18:08Jestem na vitalii z podobnych pobudek ;) Faktycznie jadłospis kurczy się w miarę wzrostu liczby wejść ;))) Powodzenia!
Mary.Madeleine
9 kwietnia 2013, 18:02Powodzenia! :)
x001x
9 kwietnia 2013, 18:01trzymam za Ciebie kciuki! Wszysttko jest do zrobienia :) a pisaniue tutaj pomag