Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 150- PO ŚWIĘTACH :)


Witajcie po świętach. Nie pisałam nic w święta, bo po raz: nie było dietki (ale obzarstwa tez nie), a dwa: nie miałam czasu :)

Ale juz jestem i zamierzam dalej ćiągnąć :)

Do południa zjadłam:

pasztecik z kapusta (od kolezanki), łyzka bigosu, 2 dr parówki, herbata

OBIAD: 2 gołębie z sosem pomidorowym, herbata

PODWIECZREK: kawałek sernika, herbata

KOLACJA: 5 franków ugotowanych, pomarańcz, herbata