Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 97- dzień Kobiet


Udany!
Do 16 wg diety, basen, woda ;)
A o 18 impreza, która utrwala do 4 rano. Uwielbiam tańczyć. Chyba spalilam 1000 kalorii.
Na imprezie podjadlam, ale nie dużo. Z alkoholi: ( przez cala noc) 4 kieliszki wódki, 2 piwa, lampka szampana. Och co to byla za noc! Czuje się cudownie;)
Mialam Wam zrobić zdjęcie jak wygladalam, ale jeszcze je tu wrzuce ;)
Mieli niedzieli!