Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WRACAM???


Jestem MAMĄ! 

Moje NAJWIĘKSZE SZCZĘŚCIE JEST JUŻ Z NAMI. Dopiero chodziłam w ciąży a SYNUŚ za tydzien konczy już 5 miesięcy...

Matko kiedy to zleciało????

No ale nie o tym...

MOJA WAGA SZALEJE. Karmiłam piersią do 3 miesiąca a teraz dalej utrzymuję mleczko dla Malca a waga ROSNIE.!!! Masakra! Mam już 87- tyle co 8 miesiacu ciaży.

Czuję się fatalnie, okropnie grubo i totalnie aseksualnie... Muszę coś ze sobą zrobic. Ale to wiąze się z porzuceniem mleczka dla dziecka.

Co zrobić???

  • sylwiachac

    sylwiachac

    18 maja 2015, 12:19

    Sprawdz tarczyce. Ja tez po porodzie zaczelam tyc i sie okazalo ze to tarczyca. I odchudzanie i karmienie piersia tez mozna pogodzic. Jeszcze szybciej spada :-D