Dziewczyny,
od jakiegoś tygodnia masuję się bańkami chińskimi. Mam na udach pełno siniaków, ale co z tego - mam nadzieję, że uda mi się w końcu zwalczyć cellulit :)
Mam takie bańki, kupione w aptece za mniej niż 30 zł:
Używam tak naprawdę tylko tej jednej, średniej wielkości.
Już teraz wydaje mi się, że widzę lekkie zmiany, ale może to tylko moja wyobraźnia. No i spod siniaków niewiele widać :P
Zamieszczam zdjęcie "przed" - widać, jaka skóra na udach i pośladkach jest nierówna. Za jakieś 2-3 miesiące wrzucę zdjęcia "po"!
Czy wiecie może jak często stosować te masaże? Codziennie czy co drugi dzień? No i jak długo powinien trwać masaż? Teraz robię ok. 6 min na każdą nogę.
Do tego biorę Cellasene.
Z dietą u mnie nie najlepiej. Trzymałam się do wieczora, ale potem byłam w kinie i wcisnęłam w siebie całe opakowanie popcornu :( A dzisiaj rodzinny obiad, więc z dietą znów będzie ciężko :(((
zzuzzana19
7 stycznia 2014, 23:02Dziękuję za komentarz :) Ja masuję się bańką (też średniej wielkości) od lutego i efekty są, lecz narazie minimalne, bo okropnie się odzywiałam i nie ćwiczyłam... Często robię masaż codziennie, bo nogi są takie lekkie po nim i mniej napuchnięte ! :)