Właśnie wracam z zakupów. Czy wy też przeżyliście szok związany z zawartością waszego pierwszego dietowego koszyka????? Warzywa, owoce, jogurty naturalne, kefir, owsianka, orzechy, chude mięso????????? A wcześniej 80% to były słone przekąski, SŁODYCZE i napoje gazowane!!!!!!!!! Co ja kupowałam!? Dziś doznałam szoku no ale to na pewno bardzo dobrze! Zaopatrzyłam się w zapasy które powinny mi starczyć do poniedziałku. Cały weekend będę pracowała więc musiałam troszkę pozamieniać przekąski i kolacje zawarte w planie, na takie które będę mogła zabrać do pracy i bez zbędnego przygotowywania szybko sobie zajadać. To jest dla mnie najgorsze wyzwanie. Wiem ze z braku czasu stać mnie na rezygnację z zamierzonego planu. Ale muszę być wytrwała!

Justynak100885
5 grudnia 2012, 16:57Tak to jest ale jak sie przyzwyczaisz to takie zakupy beda norma :) trzymam kciuki !!!