Ostatnio dodane zdjęcia

keri228

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem pozeraczem Czekolady! Fanką Coca Coli! Ale jestem wojowniczką!! :-)

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3066
Komentarzy: 23
Założony: 3 grudnia 2012
Ostatni wpis: 26 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
keri228

kobieta, 36 lat, Bristol

169 cm, 70.40 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 stycznia 2014 , Skomentuj

Nareszcie ten dzien sie skonczyl. Juz mam dosc na dzisiaj a pracowalam tak : 12-4/ 5- 24. Ale juz jestem w domu I moge cos tu wystukac. Wczoraj dieta spoko ciagle nie jem slodyczy a posilki mam wzorowe :-) dzisiaj to samo ale bie cwiczylam . Mysle ze te wszystkie godziny w pracy moge zaliczyc do cwiczen hihi

Samopoczucie mam swietne wysypiam sie codziennie naprawde dobrze mysle ze od kad biegam spedzam o niebo wiecej czasu na swiezym powietrzu to to jakos pozytywnie na mnie dziala. 

DIsiaj kupilam suplement diety Keton malinowy podobno wspomaga odchudzanie. Sprawde I sie dowiem. Polecila mi kolezanka ktora stosowala I duzo schudla. No a jak to ja musialam sobie poczytac zeby nie jesc byle gowna. W sumie stwierdzilam ze jest ok.

Tyle z wrazen dnia dzisiejszego. Marze o kapieli :-)


24 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Waga idzie w dol :-)) 

Dzis zakwasy nieziemskie wiec nie biegalismy. Nawet czasu by nie bylo bo niespodziewanie zadzwonili po mnie z pracy. No to pobieglam ruch na maxa z dieta spoko ale nie mialam czasu zjesc drugiego sniadania I podwieczorku. Tylko obiad I kolacje. :-( jesten zla ale co zrobic taka praca :-( jutro bedzie lepiej mam na 18 wiec moge kontrolowac az 3 posilki a potem moze byc kolacja :-) 

Rano bieganie nie moge sie doczekac. Milo sie biega z mezem mimo ze nie rozmawiamy jest fajnie :-) P mowi ze jakby gadal to kilometra by nie przebiegl hihi 

Wczoraj jadl frytki na bezczela. Dobra zjadlam ze dwa :-)

 

22 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Dzis wielki dzien! 
P dal sie namowic na wspolne bieganie I byl bardzo zadowolony hihi
Jutro znowu biegamy na poczatek tylko 4 km ale bylo warto !!! 

 Z dieta tez dzis super a zaraz obiadek!!!

 Takie dni daja mi sile!

21 stycznia 2014 , Skomentuj

HEJ! 
Nareszcie słońce wyszlo, już myślałam ze zaginęło w akcji :) 
P sie pozbieral rano do pracy a ja miałam plan poleniuchować. Nic z tego nie wyszło nie mogłam zasnać bo takie piekne słoneczko świeci szkoda dnia! Ubieram sie i ide potruchtać :) 

Soczek rano zaliczony ! taki jak wczoraj pyszny i dodaje energii!
Śniadanie : jajecznica z 2 jajek, herbata zielona, 
II : sok, jogurt naturalny
Obiad jeszcze sie zobaczy chyba ryż z kurczakiem i kiwi

Myślałam o tym zeby w nastepnym poście dorzucić  fotki jak wygladam teraz zaczynajac diete ale sie wacham moze zrobic to jak juz bedzie widac efekty? Co mam robic? 

No nic to ja ide a wam życze udanej pogody!

20 stycznia 2014 , Skomentuj

Zdjecie

20 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Czesc!!!
Wczoraj nie biegalismy :-( moja noga nie daje mi spokoju
 A dzisiaj postanowilismy sie wybrac na zakupy. P dorwal swoje ukochane New Balance. Zgodnie z obietnica wspolnego biegania bo stare ma na wykonczeniu. A ja znalazlam super rekawiczki I czapke do biegania !!! Probowalam wrzucic foty ale nie moglam pozniej sprobuje jeszcze raz.

Po zakupach poszlismy do fryzjera oboje potrzebowalismy ujarzmienia hihi

Na szczescie maszynke mamy w domu zepsuta wiec nie musze obcinac meza hehe. Zabronilam mu kupic nowa zeby mnie nie meczyl a wspolne chodzenie do fryzjera zbliza hehehee. No I dobra! 

Dieta dzisiaj przestrzegana I powiem ze dostalam 32 pkt na poczatek ale nie zjadlam tyle. To chyba dobrze :-) nie jestem glodna a jak jestem pije wode lub zielona herbate z mango I liczi pyyychotka!!!!! 

Dzisiejszy sok autorstwa meza : marchew-burak- jablko-szpinak- zielony seler !!!!!!!

Pysznosci polecam!

A teraz juz nic nie robie :-) paaaaa

19 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Jest juz nareszczie moj plan diety IG pro! Dzis biegne na zakupy po pracy I juz od jutra zaczynam!  A w domu rewolucja! P w zwiazku z motywowaniem mnie wyrazil chec wspolnego biegania! Nie wierze musze ten dzien zaznaczyc w kalendarzu ha! Wiec po zakupach idziemy biegac razem!!! Happy days! 
 
Do potem  :-) 

19 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Dobra podsumowanie dnia teraz bedzie :-) 
dieta calkiem spoko 
Ś: owsianka z malinami i sok wyciskany nizej w rannym wpisie wymieniony
DŚ : grejfrut i zielona herbata
O: troszke makaronu z sosem pomidorowym i tunczykiem
K: kus kus z groszkiem 

wiem gdyby nie ten makaron. Jutro bedzie lepiej :-)

Jutro dostane juz diete od Vitalii no zrobie zakupy po pracy i od poniedzialku ruszam pelna parą.
Jeszcze nie ćwicze bo @ sie przyczepila ale moze juz od Poniedzialku bede mogla zaczac. Pozyjemy zobaczymy. 

Dziś w pracy znowu ciężko. Sobota co sie dziwic restauracja pelna. przynajmniej wybiegalam co zjadlam. Wiec w sumie moge to zaliczyc do ćwiczeń  :) 7h szybkiego chodzenia 
haa jest na plus!

Podsumowując dzisiejszy dzień dal mi satyswakcje i wspaniale uczucie kontroli nad wlasnym cialem. Oraz kontroli nad spozywanym jedzeniem. wczesniej nie mialam tej świadomości po prostu pochlanialam wszystko co widzialam. Jeszcze wiele dni przedemną oby kazdy byl tak udany! 

I wam też tego życzę! 





18 stycznia 2014 , Komentarze (6)

Dzis dzien zaczol sie baaaardzo milo. Mezus zrobil sok marchew jablko I zielony seler I przyniosl mi do lozka :-) Tak wiec sniadanie mam zaliczone :-) pogoda w krainie deszczowcow znowu ponura. Mozna dostac depresji. Ale dzis jest sobota czyli najgorszy dzien tygodnia bo rowniez najciezszy dzien w pracy. Wiec nie przejmuje sie deszczem musze ladowac baterie I do 16 byc zwarta I gotowa. Diete Ig pro otrzymam dopiero jutro ale juz od wczoraj jem racjonalnie zdrowo I z umiarem. Plus 2 kubki zirlonej herbaty z mango I 2 l wody. Zycze wam milego I udanego dnia. Mam nadzieje ze wam tez sie tak milo zaczol??!

17 stycznia 2014 , Skomentuj

Od dzisiaj mowie czekoladzie STOP. Kazda z nas na pewno mowila to po tysiac razy. Postanowilam sie sprawdzic i zrobic sobie odwyk   Wiec odstawiam moje ukochane Kinder bueno..... Ktoś sie dolączy? Dzień pierwszy CZAS START. Wierzcie we mnie