Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie dnia


zaspałam...:) najlepiej spi sie po budziku :)

Śniadanie: kupna buła z wędliną, serem i warzywami (masło zdjęłam bo nakładli ze az mnie mdlilo)

- sałataka z makreli

- 4 kostki czekolady...

-10 chrupek kukurydzianych

i pewnie cos jeszcze bedzie...

to wygląda jak przykład jak jesc sie nie powinno...

no trudno

trzeba bedzie pocwiczyc...

Szkoda zmarnowac stracone centymetry!!