Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Usuwanie tatuażu


Dzisiaj miałam pierwszy zabieg usuwania tatuażu. Obawiałam się bólu, ale babeczka mi znieczuliła maścią to miejsce oraz podczas zabiegu cały czas schładzała  nogę :) Było znośnie. Za miesiąc mam drugi zabieg i śladu po tatuażu nie będzie. Tylko czemu to takie drogie :/
Co do wagi - ważyłam się w niedzielę i waga nie ruszyła ani w jedną ani w drugą. Nie wiem co jest, dietę trzymam, ćwiczę, piję dużo wody. Może w tym tygodniu będzie lepiej. Ostatnio zauważyłam, że mam problemy z wypróżnianiem - zdarza się raz na 4/5 dni. Może znacie jakieś sposoby? :)

Dziś zjedzone
7.00 owsianka z bananem, kawa z mlekiem
11.00 capucciono z guaraną, 7 mini sucharków pełnoziarnistych
14.00 serek wiejski
18.45 ok. 300 g ogórków w zalewie chilli (twór mojej mamy), dwa pomidory, dwie łyżki jogurtu naturalnego, plaster polędwicy z indyka

Wypite:
Dużo

Ćwiczenia:
Z racji,  iż po zabiegu mam bezwzględny zakaz męczenia nogi w dniu dzisiejszym tylko 8 min abs
  • carbonwhite

    carbonwhite

    26 października 2011, 12:26

    może jakaś herbata czerwona albo coś takiego...podobno też dużo ruchu pomaga w tych problemach...

  • nomorejojo

    nomorejojo

    25 października 2011, 22:19

    plus śliwki suszone i morele suszone...

  • entropiczna

    entropiczna

    25 października 2011, 21:42

    Otreby, owsianka, wszelakie ziarna... to powinno pomóc. Na niektórych działaja też jabłka ;)