Jestem, żyję, działam. Dużo się u mnie dzieje ostatnio. Przeprowadziliśmy się w końcu do swojego mieszkanka. Zostało jeszcze dużo do zrobienia, ale najważniejsze już jest, W końcu mam swoją kuchnię i mogę eksperymentować.
Staram się ćwiczyć w miarę regularnie, najczęściej jest to zumba, którą uwielbiam. Co do diety można powiedzieć, że jest, ale... no właśnie, ale... Czekolada powinna być sprzedawana tylko na receptę Jak mam chudnąć jak ja ją tak lubię.
Wczoraj zrobiłam sałatkę zielono czerwoną. Pyszna, dietetyczna, pełna wartości i witamin. Można ją jeść o każdej porze dnia.
Pierwiastki zielone:
Mix sałat ( u mnie mix pod nazwą Mieszanka Bratysławska)
Ogórek zielony - dwie sztuki
Pierwiastki czerwone:
Papryka - jedna sztuka
Rzodkiewki - 5 dużych sztuk
Pomidorki koktajlowe - ok 15 sztuk
Dressing:
3 łyżki oliwy z oliwek
3 łyżki wody
Oregano, bazylia, natka pietruszki (ususzona), koperek, kilka kropel soku z cytryny
Wykonanie pierwiastki kroimy na mniejsze lub większe kawałki, zioła mieszamy z oliwą i wodę i polewany naszą sałatkę.
Enjoy :)
kubinka
16 maja 2014, 11:10uwielbiam takie sałatki, a teraz można z nimi szaleć :) jak się meiszka na swoim nowym mieszkanku?
kokoszanelka
14 maja 2014, 22:44Heh jak tu chemicznie a zdrowo- pierwiastki;) buziaki
ewela22.ewelina
14 maja 2014, 20:23ciekawie czekolada na recepte hihi:D
fokaloka
14 maja 2014, 17:32Pysznie ta sałatka wygląda! Super, że działasz i wszystko u Ciebie okej :)